REVOLT 4, (21.02.2020)

Znalezione obrazy dla zapytania: carmella champion
(RPW intro.)


(Na arenie rozlegają się śmiechy i wiwaty publiczności, a światła migają na biało-niebieski kolor. Rozpędzona kamera pokazuje nam plakaty fanów, którzy wspierają swoje ulubione zawodniczki, pełno koszulek i nowości w sklepie RPW - repliki pasów mistrzowskich.)

(REVOLT intro.)


(Z głośników wciąż gra muzyka przewodnia niebieskiego brandu, a ze stage'u wybucha srebrno-białe i niebieskie pyro. Wśród publiczności zrobiło się jeszcze głośniej, a kamera przekierowała nas do loży komentatorskiej!)

Michelle Denise: Witamy wszystkich fanów, ale i nie tylko w kolejnym wydaniu REVOLT! Przed Państwem Michelle Denise..

Lucian Aniston: ...i Lucian Aniston! Ten tydzień minął bardzo szybko! Międzyczasie sporo się wydarzyło. Doszły nas słuchy, że Paris Kaline nie odpowiedziała na wyzwanie Rebekhi, przez co ta zaatakowała ją w centrum handlowym poza naszymi murami! Mamy nawet z tego nagranie!

Michelle Denise: Zobaczmy to!

(Na ekranie pojawia się nagranie na którym Rebekah śledzi Paris Kaline i zaskakuje ją pod jednym ze sklepów. Rebekhę zabiera ochrona, a Paris opatrują pracownice sklepu.)

Michelle Denise: Ostrzegała! Jednak.. Musi jej naprawdę strasznie nienawidzić, skoro zebrała się na coś takiego. Dziś jednak oczekujemy wyjaśnień!

Lucian Aniston: O tak tak. Myślę, że Paris nie pozostanie jej dłużna.. I nam także. Na pewno dowiemy się jak to dalej się potoczy.

Michelle Denise: Mówiąc o toczeniu.. Yuki Takanashi stoczy kolejny bój w wyścigu o pas REVOLT. Dziś stanie naprzeciw Huandezy Perez, znanej bardziej jako Explosivo. Swoją drogą, Explo zaczyna marnieć i marnieć. Wielka gwiazda dawnych lat, teraz zostaje wręcz pogrzebana przez swoje rywalki.. 

Lucian Aniston: Ale za to ma fajne cyc-

Michelle Denise: Znowu zaczynasz?

Lucian Aniston: No co? Ty jesteś jak blat mojego kuchennego stołu, więc na co mam patrzeć?

Michelle Denise: Mhmmm... Ty też nie masz się czym pochwalić.

Lucian Aniston: Ale w moim przypadku to dobrze. Gdybym miał większe piersi od Ciebie, byłoby coś nie halo.

Michelle Denise: Nie o tej części ciała mówiłam.

Lucian Aniston: NO WIESZ! TO OBRAŻA MOJĄ MĘSKOŚĆ!

Michelle Denise: I moją kobiecość!

Lucian Aniston: Twoją co?

Michelle Denise: Jajco! Zajmijmy się lepiej galą. Czeka nas masa niesamowitych pojedynków, w tym Gisele O'Dare versus Rachel z Abigail przy naszym stole komentatorskim!

Lucian Aniston: Coo?! Abby i jej bimb-

Michelle Denise: Dodatkowo Kelly Smith zmierzy się z Dellą Detras, a nasz kącik odwiedzi ktoś po raz kolejny. SiSi Diaz i Nick Bradley będą bacznie obserwować poczynania swojej rywalki.

Lucian Aniston: Boże, kolejny goguś! To federacja dla kobiet, a Ci mężczyźni wyrastają tu jak grzyby po deszczu!

Michelle Denise: *eyeroll* Do REVOLT powróci także niespełniona gwiazda i zarazem pierwszy pick niebieskich ERICA EASTON!

(Na arenie nagle pojawia się wieeeelki cheer.)

Michelle Denise: Nadal ją uwielbiają! W swojej walce zmierzy się z nikim innym jak przeuroczą Dianą Soriano!

Lucian Aniston: Smacznie brzmi. Ale.. Lolita chyba zrezygnuje ze swojego przemówienia prawda? Mam dość chodzenia w ciemnych okularach!

Michelle Denise: Otóż nie tym razem. Lola rozgrzeje nas do czerwoności swoim wystąpieniem w trakcie show. Dowiemy się, czy na Gates to Glory zobaczymy starcie Lolita versus Yuki Takanashi for the REVOLT World Championship! Już możesz się pakować. 

Lucian Aniston: Jak tylko usłyszę jedną nutkę jej muzyki, to znikam stąd do odwołania!

Michelle Denise: Dawać ją!

Lucian Aniston: Aleeee! Smaczkiem dzisiejszej gali będzie starcie Robin Roberts i debiutantki Becky Davis! Dodatkowo w No DQ Matchu! Szok!

Michelle Denise: Robin to wygra.

Lucian Aniston: Zobaczymy! Już za chwilę oficjalnie rozpoczniemy show! Zostańcie z nami.

8 Marca, pierwszy raz w historii w Kintetsu Hanazono Rugby Stadium w Higashiōsaka, Japonii, RPW powraca z galą Free-Per-View. To właśnie tutaj otworzą się wrota do łask. Tutaj powstaną nowe legendy i rozpoczną się zupełnie innego poziomu rywalizacje i historie. A już wtedy REBELLION World Champion; Scarlett postawi swoje złoto przeciwko Her Majesty, Elisabeth Queen. 


("Another Me" by Peroxwhy?gen wybucha z głośników na chwilę uciszając fanów. Arena momentalnie zalewa się ciemnozielonym kolorem, a na titantronie wiruje napis "Mighty Anarchy" spod którego wychodzi nikt inny jak wściekła Paris Kaline, oburzona GiGi Estelle oraz Merrin Crafword. Komisarz REVOLT agresywnie ściska mikrofon w dłoni. Odrzuca do tyłu swój blond kucyk i wchodzi po schodkach do kwadratowego pierścienia.)

Lucian Aniston: OHOOO! CZEKA CIĘ RZEŹ REBEKHO!

Michelle Denise: Cicho bądź! Daj jej powiedzieć!

(Paris w środku ringu ucisza publiczność z buczenia i konsultuje coś ze swoimi partnerkami. Groźnie spogląda na fanów i zabiera głos.)

Paris Kaline: OH CMON, SHUT UP!

(Wielki heat.)

Paris Kaline: Nie wyszłam tutaj po to, by się z Wami bawić. Jestem poważną kobietą biznesu i nie zamierzam tolerować czegoś takiego, ani pieścić się z kimś jak z dzieckiem. To co miało miejsce w środę po godzinie szesnastej nie mieści się w mojej głowie, to przeszło ludzkie pojęcie, dlatego też, REBEKAH WYŁAŹ. WYŁAŹ TU I SPÓJRZ MI W OCZY!

Michelle Denise: UUU! Powiało grozą!

('Massacre' by Kim Petras rozbrzmiewa na arenie ku uciesze fanów. Arena miga granatem i fioletem, a zadowolona Rebekah w czarnym krótkim topie, skórzanych spodenkach i długich kozakach na obcasie pojawia się pod titantronem. Ręce z mikrofonem splata za plecami i uśmiecha się słodko w stronę swoich rywalek.)

Lucian Aniston: Spójrz jaka jest z siebie zadowolona!

Michelle Denise: Na jej miejscu nie byłabym tak pewna siebie. Może się to skończyć dla niej wręcz tragicznie.

(Rebekah na stage'u zdejmuje kurtkę i przykłada mikrofon do ust.)

Rebekah: Jestem tu. Stoję i patrzę w Twoje przepełnione nienawiścią do mnie oczy. Miałaś dwadzieścia cztery godziny na odpowiedź dotyczącą starcia ze mną na Gates to Glory. Nie spełniłaś warunku, obiecałam, że pożałujesz, jeśli mnie zlekceważysz i tak się stało, przy wszystkich ludziach, którzy przyszli tam spędzić czas.

Paris Kaline: Zamknij się, kim Ty właściwie jesteś, żeby stawiać mi warunki? To ja tu mam władzę, ja ustalam co i kiedy się wydarzy, kto i kiedy stanie w tym ringu i jakie słowa wypowie. Ty jesteś moim zwykłym pionkiem, który ma słuchać swojej przełożonej. Zaczynam gorzko żałować, że nie zgodziłam się na Twoje zwolnienie. Tak Rebekho, TO JA walczyłam o to, byś została w federacji mimo Twojej porażki na Reckless Choices!

Lucian Aniston: What the! Przecież to pomysłem Paris było zwolnienie jej!

Michelle Denise: Kobieta zmienną jest.

Rebekah: I co? Mam Ci za to dziękować? Całować Cię po nogach, a może postawić ołtarzyk i odwalać rytuały jak w sekcie za to, że mnie nie zwolniłaś? Posłuchaj mnie głupia blondyno. Rozmawiasz z Rebekhą. Dawną NADYĄ BLACK. Mistrzynią każdej federacji w której się pojawiła, jestem najgorszym koszmarem innych zawodniczek, które już dawno zakończyły karierę w obawie przede mną. Vanessa Brooks? Ashley Brooks? Poppy Malfoy? Pamiętasz te wszystkie nazwiska? Tak skarbie, zniszczyłam je tak jak wiele innych kobiet przez całą moją karierę. Zwolnij mnie, a w Twoje miejsce dostanę trzy nowe kontrakty. Nie jesteś boginią Paris, nie masz mnie w garści i nigdy mieć nie będziesz.

Paris Kaline: Nie wiesz do czego jestem zdolna. Ale za chwilę się przekonasz.. GiGi, zrób to już teraz, mam dosyć słuchania tych bluzgów. No dalej, zamknij ją!!!

Michelle & Lucian: What?

(GiGi Estelle trzyma w dłoni mały pilocik. Przyciska jeden guzik z niesamowitym uśmiechem na twarzy. Chowa pilot w dekolt i przybija piątkę z Merrin. Paris zaplata ręce na piersi i tupie delikatnie nogą, oblizując wargę od środka.)

Rebekah: SZOK! Normalnie trzęsę się ze strachu. Co to miała być za szopka? Paris, jeśli chciałaś mnie przestraszyć, to nie wyszło Ci to za bardzo. Popatrz mała, ja z natury sieję grozę, Ciebie nie da się nawet traktować poważnie. Mało Ci? Powinnaś teraz biec do mnie z kontraktem na walkę w Japonii.

(Paris pstryka palcami i macha dłonią. Technik podaje Merrin czarną teczkę. Crafword otwiera ją, a kamera robi zbliżenie na kartkę, która przepasana jest w rogu czerwoną wstążką. To kontrakt na walkę Paris Kaline versus Rebekah at Gates to Glory!)

Michelle Denise: AAAAA! JEDNAK! REBEKAH DOSTAŁA CO CHCIAŁA!

Lucian Aniston: Dawać mi to FPV! Chce już widzieć te dwie piękności w ringu!!!!

(Paris wyciąga z kieszeni garsonki wieczne pióro. Otwiera je i podpisuje kontrakt na oczach Rebekhi, która śmieje się na stage'u. Paris kiwa głową, a na arenę WJEŻDŻA KARETKA NA SYGNALE! Z AUTA WYSIADA DWÓCH SANITARIUSZY!)

Michelle & Lucian: COOOO JEST?!

Publika: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Paris Kaline: Już czas panowie. ZABRAĆ JĄ! ZAWIŃCIE JĄ W KAFTAN I WYWIEŹCIE Z MOJEGO BUDYNKU RIGHT NOW!

Michelle & Lucian: REGRSTHBHRHR!!!!!

(Rebekah jest w szoku! Upuszcza mikrofon, a mężczyźni wyjmują z karetki kaftan bezpieczeństwa i podbiegają do Rebekhi, która zaczyna uciekać! Sanitariusze gonią za nią, a Paris nakazuje GiGi i Merrin zablokować jej drogę ucieczki! Rebekah uwięziona pod ringiem, a lekarze dopadają ją i pakują w kaftan! ZAPLATAJĄ JEJ RĘCE NA PLECACH I WYPROWADZAJĄ SPOD RINGU WPROST DO KARETKI! Rebekah krzyczy, piszczy i szarpie się, a Paris klaszcze w dłonie i pobudza publiczność do okrzyków. Sanitariusze wrzucają zawodniczkę do karetki, wsiadają do niej i na sygnale opuszczają arenę! GiGi i Merrin wracają do ringu, a Paris wyjmuje kartkę z teczki. GiGi zabiera głos.)

GiGi Estelle: Widzisz Rebekho, chyba jednak naprawdę jesteś chora psychicznie. W ośrodku dla świrów doskonale się Tobą zajmą, kompletnie wypiorą Ci mózg, a my.. więcej Cię tu nie zobaczymy. Chciałaś walki na gali w Japonii, ale.. nie zdołałaś podpisać kontraktu, więc.. JEST NIEWAŻNY. Starcie Paris Kaline i Rebekhi się NIE ODBĘDZIE. Arrivederci nasza niezrównoważona psychicznie ulubienico diabła!

(Paris ze śmiechem rozrywa kontrakt na dwie części, na cztery i więcej! Rozrzuca resztki po ringu i łapiąc przyjaciółki za ręce, wznosi je w górę przy akompaniamencie buczenia publiczności.)

Michelle Denise: No hit! Po prostu coś niesamowitego!

Lucian Aniston: Wiedziałem, że zrobią wszystko, by nie doszło do tej walki! A już miałem nadzieję! Cholera!

Michelle Denise: Nadzieja matką głupich, więc w sumie wszystko się zgadza. Minie chwila zanim ogarnie co do niego powiedziałam, dlatego zapraszam Państwa na krótką przerwę!

------------------------------------------- REKLAMA ------------------------------------------

(Wracamy po reklamach i na arenie 'Papercut' by  Linkin Park gra w najlepsze, a Huandeza Perez stoi już w ringu rozciągając się.)

Michelle Denise: Już jesteśmy! Explosivo już w ringu i czekamy na jedną z moich faworytek, Yuki!

Lucian Aniston: There she comes!

(Jak na zawołanie na arenie gasną światła. Fani wybuchają dość sporym popem, a na stage'u jak zwykle pojawiają się tajemniczy samurajowie ze swoimi mieczami.)

Michelle Denise: Przy jej wejściu zawsze mam ciarki!

(Amidamaru pojawia się na ekranie, a postacie skupiają swoją uwagę na nim, a z ich mieczy wprost na ekran płynie światło, które następnie opada pionowo w dół. Wśród jego promieni pojawia się Yuki Takanashi.)

 kimono oraz na głowie ma jingasę

('Back & Forth' by Anthony Keyrouz uderza z głośników, a ojciec zawodniczki znika z titantronu. Samurajowie zaczynają prowadzić Japonkę w kierunku kwadratowego pierścienia.)

Dana Miller: Introducing the oppponent... From Yamaguchi, Japonia... The Pride of the Samurai... YUUUKII TAAAAAAAAKAAAAAAAANAAAAAAAAASHHHHIIIIIIIII!!!!!!!

Michelle Denise: Chyba nie muszę mówić, kto wyjdzie z tego starcia górą?

Lucian Aniston: Cóż, nie bądź taka pewna. Huandeza tydzień temu zaskoczyła Dellę Detras zgarniając swoje pierwsze zwycięstwo w federacji. Dzisiaj może być podobnie.

Michelle Denise: Nie, nie sądzę.

(Tajemnicze postacie wraz z Yuki są już przed kwadratowym pierścieniem i przekazują jej swoją broń. Ona unosi ją w górę, za czym idzie snop światła, na suficie pojawia się dym, a światło się zapala. Kłęby dymu dziwnym sposobem opadają jedną warstwą, chwilę pozostając na wysokości ringu, a następnie całkowicie znikają wraz z wojownikami.)

Michelle Denise: Piękne.

Lucian Aniston: Takanashi gotowa, nieco zniecierpliwiona Huandeza też, więc rozpoczynajmy!

(DING DING DING)

(Zawodniczki spoglądają na siebie i od razu przechodzą w klincz. Równie szybko Huandeza umieszcza przeciwniczkę w Headlocku. Yuki próbuje się wydostać, ale nic z tego. Udaje jej się jednak posłać Perez na liny. Mamy próbę Back Body Dropu, ale Explo przeskakuje nad nią i przechodzi do Roll Upu!)

Hailey Berth: PIN!

1!

KICK OUT!

(Zaskoczona Yuki zerka na Huandezę przez ramię, a ta wstaje na nogi i uśmiecha się.)

Lucian Aniston: Uuuu, mówiłem, że nie będzie łatwo.

(Perez od razu rusza na rywalkę z ciosami w głowę, ale ta odpowiada jej tym samym! Queen of Chaos zaczyna tracić kontrolę, a Takanashi posyła ją do narożnika i momentalnie biegnie w jej kierunku, jednak Explosivo chwyta się lin i w świetnym stylu przeskakuje nad Yuki, ale...)

Lucian Aniston: Ouuuu...

Michelle Denise: Huandeza upada na matę... Chyba coś się stało.

Hailey Berth (off-mic): Can you continue?

Huandeza Perez (off-mic): I'm fine.

Hailey Berth (off-mic): Are you sure?

Huandeza Perez (off-mic): Yeah.

(Psycho Goddess podnosi się przy pomocy lin i utyka na jedną nogę. Takanashi przygląda się sytuacji i po chwili ponownie chce wejść w dźwignię z oponentką, jednak ta przyklęka na jedno kolano.)

Michelle Denise: No nie, coś serio jest nie tak.

(Daughter of Amidamaru trzymając Explo za głowę mówi coś do Hailey, ale nagle Huandeza łapie ją i wykonuje Snapmare Driver!!!!)

Lucian Aniston: HAHAHAHA!

Michelle Denise: Co jest?!

Hailey Berth (off-mic): Hej! Co to było?

Huandeza Perez (off-mic): I'm fiiiineeee!

(Perez z ironią w głosie odpowiada sędzinie i podstępnie zyskuje przewagę obkopując przeciwniczkę.)

Lucian Aniston: A to oszukistka się z niej zrobiła.

Michelle Denise: Ale z Yuki to nie przejdzie, zobaczysz.

(Queen of Chaos przechodzi z rywalką do narożnika gdzie agresywnie wbija jej głowę w trzecią linę. Następnie odchodzi kawałek, bierze rozbieg i atakuje Corner Dropkickiem! Explosivo jeszcze chwyta głowę Yuki i coś do niej wrzeszczy, by po tym przejść z nią na środek ringu, wynieść na ręce i...)

Michelle Denise: Yuki zaskakuje Perez pięknym... Crossbody? Dalej! 1! 2! AHHHH!!!!

(Brunetka odkopuje, a Takanashi szybko wstaje, blokuje cios od oponentki i przechodzi do Backslide pinu!)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!

(Pride of the Samurai od razu na nogach, a Huandeza robi przewrót w tył lądując na kolanach i momentalnie zostaje powalona mocnym kopnięciem w twarz! Perez upada na liny, a Yuki zagrzewając publiczność rozpędza się i w wjeżdża w przeciwniczkę świetnym Basement Dropkickiem! Explo trzęsie się jak galareta przy linach i zsuwa na matę.)

Michelle Denise: Uwielbiam!

(Nakręcona Takanashi krąży po ringu i po chwili podnosi Psycho Goddess ustawiając pod Amidamaru's Ghost (Sister Abigail)! O dziwo Huandeza daje radę się wyrwać, ale Yuki nie czeka i od razu wyprowadza Spinning Backfist! NIE!)

Michelle Denise: Cóż za piękna kontra!

(Queen of Chaos unika ciosu wykonując szpagat, ale Takanashi okazuje się sprytniejsza i zaskakuje ją Switchblade Kickiem prosto w czubek głowy!!!!!)

Lucian Aniston: BOŻE!

Michelle Denise: MISTRZYNI!!

(Perez pada na matę jak długa, a Daughter of Amidamaru przesuwa ją sobie pod narożnik i chwilę później widzimy Amidamaru's Sword (Split-Legged Moonsault)!!! CONNECTED!)

Michelle Denise: WOW!

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

3!

(DING DING DING)

Michelle Denise: YAAAS!!!!

(Muzyka przewodnia Japonki zaczyna grać na arenie, a zadowolona Yuki klęcząc na kolanach wznosi w górę pięść. Hailey przechwytuje jej rękę i wskazuje na zwyciężczynię.)

Dana Miller: HERE IS YOUR WINNER.... YUUUUKII TAAAKAAANAAAAASHHHHIIIIIII!!!!!!!!

Lucian Aniston: Kolejne zwycięstwo dla Yuki! No ja jestem pod wrażeniem.

Michelle Denise: Ja tym bardziej! Ani jednej porażki, pięknie! To się nazywa prawdziwa wojowniczka!

(Sędzina odchodzi, a Takanashi uśmiechając się po fanów łapie za brzuch, ALE NAGLE UPADA NA MATĘ!!!!)

Michelle Denise: CO JEST?!

Lucian Aniston: O NIE! NIE! NIE!!!! TYLKO NIE ONA!

(LOLITA ZNIKĄD WSKAKUJE DO RINGU I POWALA YUKI CIOSEM W TYŁ GŁOWY!)

Michelle Denise: CO ONA TU ROBI?!

(REVOLT World Champion spogląda na stół komentatorski, a Lucian momentalnie zakrywa oczy. Lithuanian Witch uśmiecha się pod nosem kierując swój wzrok na Takanashi. Zerka również na leżący obok tytuł mistrzowski, bierze go do rąk i pochylając się nad nieprzyjaciółką przystawia jej go do twarzy.)

Lolita (off-mic): Chcesz tego? Chcesz tego, śmieszna chińczyczko? Po moim trupie, słyszysz? PO MOI-

(Nagle Daughter of Amidaru przerywa trash talking mistrzyni uderzając ją w twarz!)

Lucian Aniston: TAK! JESZCZE RAZ, ZA MNIE!

Michelle Denise: Masz szczęście, że Cię nie słyszy... ALE TAK! DOWAL JEJ, YUKI!

(Niestety nie trwało to długo, gdyż Japonka od razu w odpowiedzi otrzymuje Love Disaster (Forearm Smash)!!)

Michelle Denise: NO NIE! OCHRONA!!

(Niezadowolona Lolita zgarnia z twarzy włosy i wstaje ciągnąc za sobą Yuki. Posyłając całusa do buczącej publiczności przechwytuje sobie Takanashi i wynosi ją ponad głowę prostując ręce!!!!!)

Lucian Aniston: DOBRY BOŻE! ILE TA BABA MA SIŁY?!

Michelle Denise: NO NIECH TO KTOŚ ZATRZYMA!!!

(Her Divinity przez chwilę stoi z Yuki w powietrzu, aż w końcu zaczyna się przesuwać w stronę narożnika i zrzuca Japonkę na trzecią linę!!!!!)

Lucian Aniston: DAMN! MILITARY PRESS NA NAROŻNIK!!!!

Michelle Denise: Nie mogę na to patrzeć!

(Fani buczą coraz głośniej, a Lolita z uśmiechem schyla się po swój pas i wraca do nieprzyjaciółki. Takanashi wisi na trzeciej linie, a mistrzyni ironicznie klepie ją po głowie i zarzucając mistrzostwo na ramię opuszcza ring.)

Michelle Denise: Biedna Yuki! Mogła tak Tobie zrobić!

Lucian Aniston: Zamknij się! Nie podsuwaj jej pomysłów bo jeszcze Cię usłyszy!

(The Feminist One kroczy po rampie nie odwracając się za siebie, a Hailey Berth wbiega do kwadratowego pierścienia pomagając Yuki zejść z narożnika.)

Michelle Denise: Okropność! Ale nadal nie znamy odpowiedzi, czy Lolita przyjmie wyzwanie Takanashi?

Lucian Aniston: Po tym co przed chwilą odwaliła... Nie wiem, nie wiem. Nie mam pojęcia co jej siedzi w głowie i wolę nie wiedzieć!

Michelle Denise: Well, well, na zapleczu czeka na nas Grace Erich, oddajemy Ci głos kochana!

(Na ekranie pojawia się ujęcie z backstage'u, gdzie z mikrofonem w dłoni czeka uśmiechnięta i elegancka Grace. Poprawia włosy i zaczyna mówić.)

Grace Erich: Witam Państwa na błękitnokrwistym REVOLT! Ja nazywam się Grace Erich, a ze mną jest nikt inny jak gwiazda starcia, które odbędzie się już za chwilę. Powitajcie gorąco Ericę Easton!

(Kamera przesuwa się lekko w bok, a w kadrze pojawia się zawodniczka, która tuż przed Reckless Choices została zwolniona! Fani reagują na nią przeogroomnym cheerem, a uśmiechnięta Erica macha do kamery.)

Grace Erich: Już za kilka minut wejdziesz do ringu i stoczysz pierwszą walkę można powiedzieć.. po powrocie do REVOLT. Wszyscy wiemy, że miesiąc temu zostałaś zwolniona razem z Phoebe Cobb i Tarją Valentine. Jak odniesiesz się do--

Erica Easton: Przepraszam, że wejdę Ci w słowo Grace, ale nie mam za dużo czasu. Zarząd zdał sobie sprawę, że popełnił błąd zwalniając mnie, a ja kocham tu pracować, więc przyjęłam ofertę powrotu z wielką ochotą! Spójrz, już za chwilę stanę w ringu po raz kolejny i kolejny raz dam ludziom niesamowitą rozrywkę, to właśnie w pełni mnie wypełnia  i sprawia, że jestem radością. Chcę walczyć, chcę codziennie wstawać na trening w Performance Center razem z nowymi kobietami, szkolić się razem z nimi by być coraz lepsza! Heej, w końcu Paris i GiGi postawiły na mnie podczas draftu! To musi coś znaczyć. Zostawiam serce w tym biznesie i wiem, że jeśli chwycę rękę, którą wyciągnęły do mnie bardziej doświadczone kobiety, to któregoś dnia stanę na miejscu Kelly Smith, Lolity, SiSi Diaz czy Robin Roberts i będę zdobywać szczyty tak jak one! A teraz przepraszam Grace, właśnie rozpoczyna się moja walka, życz mi powodzenia!

(Erica skocznym krokiem odchodzi, a Grace uśmiechnięta patrzy za nią. Ekran gaśnie, a w ringu znajduje się już obecna rywalka Ericy - Diana Soriano. Rozgrzewa się ona do walki uśmiechając do fanów, gdy na arenie słyszymy 'Somethin' Bad' by Miranda Lambert. Na stage wbiega Erica Easton i wita się z fanami wskazując w obydwie strony areny pięścią. )

Dana Miller: Introducing her opponent... From Louisville, Kentucky... THE BRAAAVE FAAALCOOONNNN... EEEEERRRIICAAAAA EEEEEEEEEEAAAAASTTTTOOOOONNNN!!!!!

Michelle Denise: Erica is back, yas! Nie spodziewałam się!

(The Superior Poacher energicznie zbiega po rampie i wskakuje do ringu pod dolną liną. Tam zarzuca włosy do tyłu i wchodząc na narożnik, obiema rękami wykonuje gest krzyża z cornutami.)

Lucian Aniston: Obie panie gotowe do rozpoczęcia walki i mamy gong!

(DING DING DING)

(Zawodniczki zataczają koło i standardowo Diana wystawia rękę w kierunku przeciwniczki.)

Lucian Aniston: A ta znowu.

(Erica odwzajemnia uśmiech blondynki i przystaje na uścisk dłoni.)

Michelle Denise: Oooo, jak uroczo! W końcu znalazł się ktoś fair play tutaj.

(Mamy kolejne kółeczko i przejście w klincz, z którego Diana szybciutko przechodzi do Roll Upu!)

Michelle Denise: Diana chce zdobyć drugie zwycięstwo w federacji... 1...2... KICK OUT!

(Soriano szybko wstaje na nogi, a Erica klęczy na kolanach i wymienia się uśmiechem z oponentką. Po raz kolejny mamy zwarcie, Easton przechodzi do bocznego Headlocka, ale szybko zostaje posłana na liny. The Blooming Flower mija się z ciosem, a Brave Falcon robiąc unik po raz kolejny odbija sie od lin i wpada prosto na Solstice (Spinning Heel Kick)!!!)

Michelle Denise: Ouch! Cóż za kopnięcie!

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!

(Diana nieco rozczarowana, ale nie daje za wygraną. Podnosi przeciwniczkę i posyła ją do narożnika. Następnie biegnie w jej kierunku, ale nadziewa się na łokcia! Zaskoczona blondynka zatacza się, a Erica momentalnie dodaje Springboard Enzuigiri!!)

Lucian Aniston: Wow! Pięknie!

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!

(Easton nie czeka i od razu łapie Soriano za szczękę przechodząc do Chin Locku.)

Michelle Denise: Ouu.. Akcja submissionowa zapięta na środku ringu... Obie te zawodniczki chcą odnieść dziś zwycięstwo. Pojawiły się u nas w przybliżonym czasie i zarówno dla Diany jak i Ericy statystyki nie są zbyt łaskawe.

Luciana Aniston: Zobaczymy do kogo szczęście się dziś uśmiechnie. 

Michelle Denise: A raczej która pokaże większe umiejętności.

(The Superior Poacher nadal utrzymuje Blond Beauty w Chin Locku, ale ta zaczyna się podnosić. Erica nie puszcza akcji, dopóki nie zostaje zaskoczona Kneeling Jawbreakerem od Diany!)

Lucian Aniston: Ouch! Diana otwiera sobie furtkę do wygranej... Lecisz mała!

Michelle Denise: Ja jestem za Ericą.

(Easton klęcząc trzyma się za szczękę, a Soriano łapie chwilę oddechu i po chwili odbija się od lin wykonując Rollercoaster (Running Neckbreaker)!!! Lotus Viridiana jednak nie przechodzi do przypięcia tylko wskakuje na drugą linę oczekując reakcji oponentki. Brave Falcon po chwili na nogach, odwraca się, a Diana wykonuje Missile Dropkick, ale nie trafia!!)

Lucian Aniston: O NIE!

(Blondynka z impetem uderza o matę, a Erica spogląda na nią opierając się o liny. W końcu podchodzi do rywalki, chwyta w pasie i wykonuje Small Town Driver (Corner German Suplex)!!)

Michelle Denise: Lord! Jaki impakt! To może zadecydować o przebiegu tego pojedynku!!

(The Blooming Flower upada na matę łapiąc się za głowę, a Easton dostrzega swoją szansę i momentalnie łapie przeciwniczkę za nogi ciągnąc ją na środek ringu. Tam szybko przechodzi do Easton State (Sharpshooter)!!!!!)

Michelle Denise: In the middle of the ring!! To musi być to!

(Diana krzyczy i stara się dosięgnąć lub doczołgać do lin, ale Erica ani drgnie!)

Lucian Aniston: TAP OUT!!!!

(DING DING DING)

Michelle Denise: TAK! Erica zgarnia pierwsze zwycięstwo w RPW!

(The Superior Poacher puszcza dźwignię i przy akompaniamencie sędziny wznosi w górę obie pięści w geście zwycięstwa.)

Dana Miller: Here is your winner... EERRRIIIICAAAA EEEEEEEAAAAASSSTTTTOOONNNN!!!!!

Michelle Denise: Przepięknie! Jestem taka dumna!

Lucian Aniston: Cóż, ja również.

(Erica wskakuje na drugą linę i wykonuje swój charakterystyczny gest, lecz po chwili zerka za siebie. Zasmucona Diana siedzi przy linach trzymając się za plecy. Easton zeskakuje z cornera i podchodzi do niej.)

Lucian Aniston: Uuuu... Co jest?

(Panie spoglądają na siebie i nagle... Brave Falcon wystawia w jej kierunku rękę! Fani reagują popem, a Soriano przystaje na uścisk i wstaje przy pomocy Ericy.)

Michelle Denise: Awwwww... No uwielbiam ją!

(Easton ściska dłoń blondynki i wycofuje się, a Diana trochę jej przyklaskuje.)

Michelle Denise: Jak już powiedziałam, to się nazywa gra fair-play! Takich osób nam tu brakowało! Mam nadzieję, że jeszcze nie raz zobaczymy Ericę na naszych ekranach!

Lucian Aniston: Ja również!

(Światła na arenie przygasają, a na ekranie pojawia się grafika reklamująca Rebellion versus Revolt Game.)


(Grafika znika z ekranu, a na nim pojawia się ponownie Grace Erich. Tuż obok niej znajduje się Tanya Amell, która nie pojawiła się tydzień temu na REVOLT. Fani reagują na nią ogromnym entuzjazmem, a Erich uśmiecha się.)

Grace Erich: Cóż, Erica nie dała się i uciekła od mojego wywiadu, a dodatkowo wygrała swój pierwszy pojedynek po powrocie, gratulacje! Za to udało mi się złapać Tanyę Amell, która samotnie spożywała babeczki! Jak się masz Tanya?

Tanya Amell: Doskonale, witam REVOLT Universe.

Grace Erich: Widzieliśmy Twoją przykrą porażkę na Reckless Choices, w walce praktycznie Cię nie było. Coś poszło nie tak, czy po prostu miałaś zły dzień? A może rywalki były zbyt wymagające? Co się stało?

Tanya Amell: Czasem tak bywa, że ludzie przestają w siebie wierzyć i wszystko w nich przygasa. Ja znam swoją wartość i talent, jednak kiedy mierzysz się z tak pewnymi siebie kobietami, zaczynasz zauważać w sobie wady i błędy, które na początku są błahostką, ale na raz uderzają w najmniej odpowiednim momencie.

Grace Erich: Większość sądziła, że to Ty zostaniesz nową REVOLT Champion. Żałujesz tego, że Ci się nie udało?

Tanya Amell: W pierwszej chwili tak, jednak potem zdałam sobie sprawę, że to widocznie nie był jeszcze mój czas. Cały czas zaciekle trenuje i staram się poprawiać wyniki. Wierzę w swoją wolę walki i energię, jaką tłoczy moje serce by tworzyć coś niesamowitego.

Grace Erich: Chcesz starać się zdobyć jakieś mistrzostwo? Rewanżować się z Lolitą? A może skoczyć na nowe wody i zmierzyć z Gisele O'Dare?

Tanya Amell: Nie. Przyjdzie taki czas, w którym zostanę rzucona kolejny raz na głęboką wodę i tym razem dopłynę do brzegu. Mam dużo czasu by przygotować się fizycznie, a przede wszystkim psychicznie na taki ciężar jakim jest mistrzostwo. Kiedy je zdobędziesz jesteś celem, ofiarą w stadzie, w którym każdy jest drapieżnikiem. Wiem, że mogłabym dać radę unieść to brzemię, ale nie mogę tylko móc, muszę musieć. To jeszcze nie teraz, spokojnie czyham na swój moment, a wtedy będę gotowa... na wszystko.

(Tanya odwraca się od Grace i odchodzi, zostawiając ją w nostalgicznym nastroju. Kamera nakierowuje na odchodzącą Amell, a po chwili wracamy na arenę, gdzie czekają nasi komentatorzy.)

Michelle Denise: Biedna Tanya, naprawdę w nią wierzyłam podczas Reckless Choices. Ale mam nadzieję, że niedługo powróci i dotrze do wszystkiego, czego pragnie i na co zasługuje!

Lucian Aniston: O tak!

Michelle Denise: Ale przenieśmy się teraz do nas, gdyż chcemy powitać SiSi Diaz oraz jej narzeczonego Nicholasa Bradleya!

Lucian Aniston: Ssmsssms...

Michelle Denise: Co tam buczysz pod nosem? 

Lucian Aniston: Nic.

Michelle Denise: A więc SiSi, witamy was tutaj!

SiSi Diaz: Miło nam tu z wami zasiąść przy stole, Michelle!

Nicholas Bradley: Jasne, że tak.

Michelle Denise: Nam również jest miło.

Lucian Aniston: *mierzy Nicka wzrokiem*

(Michelle szturcha Luciana w ramię, a na arenie słyszymy 'The Hunt' by Code Orange. Na stage'u zjawia się Della Detras i zaciskając pięści po prostu schodzi w kierunku ringu.)

(DING DING DING)

Dana Miller: The following contest is scheduled for one fall! Introducing first... From Conwy, Walia... THE PUUUUUNIIISHEEERR... DEEEEEEELLLLAAAA DEEEEEEETTTRRRRAAAASSS!!!!!!!

SiSi Diaz: O siema Dedraz.

Michelle Denise: *parska śmiechem*

(Szybki krok Dee-Dee sprawia, że ta jest już na krawędzi i przechodzi pod linami. Przewraca oczami widząc parę przy stole komentatorskim i czeka na przeciwniczkę, której theme 'Glamorous' by Fergie uderza z głośników zapalając pojedyncze elementy świetlne wraz z każdym uderzeniem beatu.)

Lucian Aniston: Idzie nasza najjaśniejsza gwiazdka na REVOLT!

SiSi Diaz: *ironicznie unosi brew* 

(Na titantronie pojawia się piękne entrance video Bogini, która wolnym, lecz pewnym krokiem wychodzi zza minitronu.)

Dana Miller: And her opponent... From Florida... THE BEEEEEST AAAASSSS IN BUUUSSSIINNEEESSS... KEEEEELLLYYY SSSMIIIIIIIIIIIITTHHHHH!!!!

Michelle Denise: SiSi, jak sądzisz, czy Kelly da dziś radę Delli?

SiSi Diaz: Della nazywa się Punisherem, prawda? Dobrze. Mam nadzieję, że obije jej ten nadmuchany ryjec.

Lucian Aniston: TYLKO BEZ TAKICH!

Nicholas Bradley: Co się drzesz, gościu?

Lucian Aniston: A TY- *ekhem ekhem* Breathe... breathe...

(Kelly jest już przed kwadratowym pierścieniem i powoli wspina się na apron kręcąc tyłkiem do kamery. Następnie wchodzi do ringu i pozuje na jego środku zerkając na swoją przeciwniczkę. Hailey sprawdza zawodniczki i każe zabić w gong.)

(DING DING DING)

(Smith uśmiecha się do Delli i przygląda jej, by następnie wygestykulować odruch wymiotny. Detras momentalnie rusza na blondynkę, ale ta ucieka i chowa się pomiędzy linami. Sędzina jest zmuszona powstrzymać The Ace.)

Nicholas Bradley: I to jest ta twoja Bogini? Co ona sobą reprezentuje w ringu, że tak się ślinisz co tydzień?

Lucian Aniston: ... Michelle.... Weź ty z nim rozmawiaj, bo ja nie jestem w stanie.

Michelle Denise: Właśnie widzę. Wiesz Nick, Lucek to Lucek, leci na wszystko co ma cycki.

Nicholas Bradley: Ufff, to SiSi jest bezpieczna.

SiSi Diaz: SŁUCHAM?!

Lucian Aniston: Don juan...

(Tymczasem w ringu panie są w dźwigni, Della agresywnie szarpie Kelly, ale ta szybko przechwytuje ją do Headlocka ze sprowadzeniem do parteru. Detras wyrywa się na oślep okładając Smith i po chwili zyskuje przewagę atakując ją serią ciosów.)

SiSi Diaz: Coś słabo sobie radzi, biedaczka.

(Punisher wstaje i wynosi rywalkę wykonując Powerslama. Następnie odbija się od lin i wyprowadza Elbow Dropa, ale Bogini odsuwa się! Della siedzi roztrzepując rękę, a Kelly powala ją kopnięciem prosto w twarz z parteru. Smith łapiąc się za plecy podnosi się i obkopuje oponentkę.)

Michelle Denise: SiSi, przeżyłaś razem z Nicholasem ciężkie tygodnie... Gates to Glory zbliża się wielkimi krokami, masz jakiś plan podczas starcia z Kelly, które zostało już potwierdzone?

SiSi Diaz: Wygrać. Po prostu wygrać. Dać jej tak popalić, że raz na zawsze się odczepi i pójść naprzód z moim planem. Razem. W końcu będę mogła wyładować wszystkie te emocje, które targały mną przez te wszystkie lata.

(The Hottest Chick ustawia The Huntress na linach i przydusza dociskając nogą. W tym samym czasie z uśmiechem spogląda na stół komentatorski.)

Nicholas Bradley: I na co się tak gapi? Śmieszna.

Michelle Denise: Kelly prezentuje różnego typu gierki umysłowe by tylko was ze sobą skłócić i osłabić psychicznie SiSi.

SiSi Diaz: No to powodzenia. Teraz już nic mnie nie zatrzyma. Na GtG tylko jedna ujdzie z tej walki z życiem.

Michelle Denise: Zabrzmiało groźnie.

SiSi Diaz:  Bo miało.

(W ringu Kelly odpycha linę, co sprawia, że Della upada na matę.)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!!!

(Smith o dziwo nie irytuje się z nieudanego pinu tylko nadal z uśmiechem na twarzy nie spuszczając wzroku ze stołu komentatorskiego posyła przeciwniczkę do narożnika. Następnie oddala się i po posłaniu całusa dla SiSi bierze rozbieg atakując Dellę Running Corner Dropkickiem... ALE PUDŁO!!!)

SiSi Diaz: No to się popisałaś, tępa dzido, hahahahah!

Lucian Aniston: Michelle, czy ja muszę tu siedzieć?

SiSi Diaz: Bo? Co, coś nie na rączkę? Typie, co ty tu w ogóle robisz? Od pierwszej gali REVOLT zastanawiam się jakim cudem dostałeś tę robotę.

Michelle Denise: TEA!

Lucian Aniston: No następna....

(Best A$$ in Business zawisa na linach w narożniku, a Wales Murder ściąga ją za matę ciągnąc za włosy.)

Hailey Berth (off-mic): Watch the hair!

(Della lekceważąco przechodzi nad Kelly stąpając jej na brzuch i wchodzi na drugą linę.)

Michelle Denise: Tak w ogóle SiSi, Nick, chciałabym wam pogratulować zaręczyn na zeszłym REVOLT! To było naprawdę piękne, aż się wzruszyłam!

SiSi Diaz: Dziękujemy, Michelle. Ten głupolek to wie jak mnie zaskoczyć.

(Nicholas stuka partnerkę w nosek, a Lucian emituje odruch wymiotny.)

SiSi Diaz: Oooo... Biedny. Może faktycznie powinien zrobić sobie przerwę? Znam to uczucie. Uwierz, wiem jak to jest musieć patrzeć za długo na Kelly.

Michelle Denise: Hahahah!

Lucian Aniston: I-

(Tymczasem w ringu Smith zaczyna się podnosić, a Detras stojąc na drugiej linie zagrzewa ją do odwrócenia się w jej kierunku, ale Bogini nagle zrywa się, wskakuje do rywalki i wykonuje Reversed STO z drugiej liny!!!!)

Lucian Aniston: Piękności! Ucz się, dzieciaku!

SiSi Diaz: Excuse me?

(The Hottest Chick klęcząc znowu perfidnie się uśmiecha. The Ace zaś po upadku odbiła się od maty i zatoczyła do narożnika na siedząco. Blondynka rozpędza się i wykonuje Running Hip Attack w narożniku! Następnie dodaje Stinkface'a z czasem przyspieszając akcję.)

Lucian Aniston: YAAAAAASSS!

SiSi Diaz: Teraz to ja mam odrzut wymiotny... Za blisko ten boczek...

Lucian Aniston: Do pięt jej nie dorastasz, ha!

SiSi Diaz: *wyjmuje telefon i wpisuje jakiś numer*

Lucian Aniston: Co... Co ty robisz?

SiSi Diaz: Dzwonię do Lolki. Widzę, że Ci mało.

Michelle Denise: TAK! Chcę powtórkę z rozrywki! To ostatnio jeden z moich ulubionych punktów REVOLT!

(Della upada na matę i wyślizguje się z ringu opierając o apron. Kelly od razu za nią wychodzi mierząc się wzrokiem z SiSi. Diaz wstaje z fotela, ale Nicholas łapie jej rękę siedząc.)

Michelle Denise: Ouuu.... Robi się ciekawie.

Lucian Aniston: Queen Kelly, WHOOP THAT ASS!

(Smith chwyta Detras i zamachuje się robiąc z nią kółko, jakby chciała wrzucić ją z powrotem do kwadratowego pierścienia, ale ostatecznie posyła The Huntress wprost na SiSi!!! The Inner Insanity leci na fotel, który przechyla się do tyłu!!)

Lucian Aniston: DZIĘKUJĘ!!

Michelle Denise: Zachowałbyś się jak mężczyzna i pomógł jej!

Lucian Aniston: Niech sama da sobie radę skoro jest taka samowystarczalna.

(Bogini podnosi Dellę i ładuje ją z powrotem do ringu. Następnie odwraca się i konfrontuje z niezadowolonym Nicholasem. Nonszalancki uśmiech nie schodzi jej z twarzy gdy przejeżdża palcem po klatce piersiowej mężczyzny.)

Kelly Smith (off-mic): Csssssss....

(Blondynka wraca do kwadratowego pierścienia, a Bradley pomaga wstać SiSi. Wales Murder na kolanach inkasuje Big Boota od Kelly. Best A$$ in Business podnosi ją i wykonuje LogOut (Hangman's Neckbreaker)!!!)

Lucian Aniston: Thats it!

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

(Kelly przerywa pin?)

Lucian Aniston: Co jest... Co ona robi?

(Bogini wstaje i wskazuje palcem na Diaz, która jest trzymana przez Nicka. Następnie odwraca Dellę na brzuch i kopie ją w plecy zostawiając na nich nogę. Po tym łapie za włosy oponentki.)

Hailey Berth (off-mic): Watch the hair!

(Smith wygina głowę Dee-Dee do tyłu tylko po to, by pod naciskiem stopy wbić ją twarzą w matę!)

Michelle Denise: Ouch!

(Po tym The Hottest Chick przechodzi do Kelly Lock (Emma Lock)!!! Painmaker stara się walczyć próbując jakoś zerwać uchwyt na szczęce, ale Kelly zaczyna wierzgać, co tylko potęguje ból Detras i ta jest zmuszona odklepać.)

(DING DING DING)

Lucian Aniston: BRAWO! Muah!

Dana Miller: Here is your winner... KEEEEELLLYYYY SSSSMMMMIIIIIIIIIIIITTHHHHHHHHH!!!!!!!!

(Hailey wznosi rękę zwyciężczyni w górę, a ta następnie zjeżdża nią po swoim ciele z zachwytu. Następnie wychyla się nad drugą liną wykonując ustami gest całusa dla stojącej naprzeciwko pary. SiSi zamachuje się, by uderzyć nieprzyjaciółkę, ale ta ucieka głową.)

Lucian Aniston: O mały włos!

Michelle Denise: Czekaj, czekaj. Kelly coś pokazuje...

(Para narzeczonych z nietęgimi minami kierują się w stronę rampy, gdy nagle zatrzymuje ich głos Kelly z mikrofonu.)

Kelly Smith: Widziałaś? Widziałaś ten FENOMENALNY występ? To tylko przedsmak tego, co czeka Cię na Gates to Glory. Wielu już próbowało, ale to ja pozbędę się Ciebie raz na zawsze. Zmiażdżę Cię jak żałosnego robala, jakim jesteś i wtedy dopiero będziesz miała powód do płaczu, malutka. ALE... By upokorzyć Cię jeszcze bardziej... Mam propozycję. *robi przerwę* Co ty na to, by twój ukochany narzeczony... Słłłłoooodziutki Nickuś... Został sędzią specjalnym w naszej walce?

Michelle Denise: WHAAAAAT?! YEEESSS!!!

Lucian Aniston: HELL NO!

(Fani najwidoczniej są bardzo zadowoleni z tego pomysłu, gdyż wybuchają dość głośnym popem. Bogini rozkłada ręce oczekując na odpowiedź, a SiSi woła o mikrofon do techników.)

SiSi Diaz: Och, naprawdę? Naprawdę tego chcesz? *spogląda na Nicholasa* W porządku. Przyjmuję wyzwanie. 

Nicholas Bradley (off-mic): Co? Czemu się zgodziłaś?

Michelle Denise: NO I MAMY! Teraz to starcie stanie się dziesięć razy ciekawsze! Uwielbiam!

Lucian Aniston: Jak długo jeszcze będę musiał znosić tego ciołka?

Michelle Denise: Wiesz... Co tydzień pytam się o to samo...

(Kelly odrzuca mikrofon i gestem dłoni sugeruje parze, by już się zmyła.)

Publika: YES! YES! YES!

SiSi Diaz: Chwila, chwila, jeszcze nie skończyłam. Przyjmuję wyzwanie, ale pod jednym warunkiem. Ja, podobnie jak i ty, jestem pewna swojego zwycięstwa, lecz to mi nie wystarcza. Nawet jeśli Cię pokonam, nie będę mogła znieść widoku twojej kociej mordy w szatni każdego tygodnia...

Publika: OOOOOOO!!!

SiSi Diaz: Tak więc... Mam jeden warunek... *rozgląda się dookoła* LOSER. LEAVES. REVOLT.

Publika: FMKNDSNFKSDNKFNSDK

Michelle Denise: HOLY SHIT!!!!!

Lucian Aniston: O NIE!!

(SiSi odrzuca mikrofon na podłogę, a widocznie niezadowolony z sytuacji Nick chwyta ją za ramię i coś do niej mówi. W ringu The Hottest Chick przez chwilę się zastanawia wysłuchując chantów publiczności. W końcu schyla się po mikrofon i powoli przystawia go do twarzy.)

Kelly Smith: ... You're on. Pożegnaj się ze swoją karierą. 

(Blondynka zamachuje się i rzuca mikrofonem w parę, ale na szczęście nie trafia. Silent Sister chce rzucić się do ringu, ale Bradley chwyta ją i przekonuje, by odejść. Para kłócąc się między sobą zmierza po rampie na zaplecze, a Kelly rozkłada ręce podczas gdy 'Glamorous' by Fergie gra na arenie.)

Michelle Denise: JESTEM W TOTALNYM  S Z O K U!!!! SiSi Diaz versus Kelly Smith in Loser Leaves REVOLT Match, a Nicholas Bradley będzie sędzią specjalnym! Gates to Glory na ten moment pisze pisze się wspaniale!

Lucian Aniston: Mam nadzieję, że jak SiSi przegra to on też zniknie nam z oczu?

Michelle Denise: Ochhh jaki ty jesteś! Nie możesz myśleć o niczym innym tylko o swojej konkurencji! Dajcie jakąś przerwę, bo muszę odpocząć od tych jego humorków.

Lucian Aniston: A idź!

------------------------------------------- REKLAMA ------------------------------------------

(Światła na arenie delikatnie przygasają, a Her Sweet Kiss - The Witcher (Rock Cover) uderza z głośników.)

Michelle Denise: Aaaand we are back live on REVOLT!

(Na titantronie pojawia się lekki płomień, który po kilkunastu sekundach przygasa pojawia się leciutki zarys twarzy. Kiedy jednak postać otwiera oczy, te są widoczne bardzo wyraźnie. Emanują swoją piękną fiołkową barwą. Wraz z tą sytuacją na stage’u w ciemności ustawia się kobieta. Postać ukazana na titantronie mruga powabnie raz na jakiś czas. Z każdym uderzeniem w bębna płomień na ekranie podnosi się chwilowo i oświetla lekko postać stojącą na stage’u. Ta ubrana jest w długi czarny płaszcz.)

Lucian Aniston: Cóż za mrrrraśny klimat!

Michelle Denise: Jaki????

Lucian Aniston: Mrrrraśny! Jak i sama zawodniczka!

Michelle Denise: Co-

(W końcu po uderzeniu w bęben postać na titantronie gwałtownie pochyla się w tył i otwiera szeroko usta, słychać przeraźliwy krzyk. Wszystkie ekrany wypełniają się ogniem, a nawet za sprawą pyro techniki, ten pojawia się na stage’u. W tym momencie Rachel zrzuca z siebie płaszcz i zaczyna kroczyć pewnie w stronę ringu.)

(DING DING DING)

Dana Miller: The following contest is scheduled for one fall!! Introducing first... From Riverside County, California... THE HORSEWOMAN OF WAAAARRRR.... RRRRAAAAAACHHHHEEEEELLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!

Lucian Aniston: Uwielbiam! Kolejna moja piękna perełka!

Michelle Denise: ...

(Rachel dochodzi już do krawędzi i powolutku wspina się na nią. Kiedy już jest na apronie, odwraca się patrząc na publikę i podnosi lewy kącik ust. Następnie zmysłowo wchodzi do kwadratowego pierścienia. Ustawia się na środku, łapie za swoje rękawy i zrywa je zdecydowanym ruchem krzycząc przy tym w niebo, co z kolei powoduję wybuch ognia z ring postów.)

Michelle Denise: No nie powiem, również jedna z ciekawszych wejsciówek.

Lucian Aniston: No mrrrraś-

Michelle Denise: Basta.

(Muzyka Lady of Riverside przycicha i szybko rozbrzmiewa 'In the Air' by Rico Nasty, a arena nabiera żółtych kolorów.)

Michelle Denise: Here comes the champ!

Lucian Aniston: MISS HOTTIE WITH DA BODIEEEEEEEE!!!!

(Po chwili na stage'u widzimy Gisele O'Dare oczywiście z jej tytułem mistrzowskim przewieszonym na ręce?)

Michelle Denise: Zobacz! Trzyma ten tytuł jak torebkę! Nie wierzę...

(Gisele zdejmuje tytuł i zaczyna się w nim przeglądać udając, że poprawia swój look. Następnie z perfidnym uśmiechem zerka w stronę ringu całując złoto. Kamerzysta pokazuje nam Rachel z grymasem na twarzy.)

Michelle Denise: BOOOO! POPISÓWA!

(Mistrzyni parska śmiechem i zaczyna schodzić po rampie do kwadratowego pierścienia.)

Dana Miller: And her opponent... From Denver, Colorado... She is THE RIOOOOOOOOOOTTTT CHAAAAMPIOOOOONNN.... GIIISSEEEEELEEEE OOOOOOOOOOOOO'DDAAAAAAAAAAARRRRREEEEEEEEEEEE!!!!!!!!

Michelle Denise: No no, dziś wielka szansa dla Rachel. Stoczy pojedynek jeden na jeden z mistrzynią Riot... Może wyjść ciekawie.

Lucian Aniston: Szkoda, że to non-title match! Chciałbym częściej widywać Rachel, a zdobycie tytułu na pewno by się z tym wiązało!

Michelle Denise: Spokojnie, jestem pewna, że Rachel szybko nie zniknie nam z ekranów. Przecież jest świetna! Ponadto, ma dziś okazję wywalczyć sobie szansę na title match na Gates to Glory! Zaczynajmy już!

(Gisele jest dopiero przy schodkach i energicznie na nie wskakuje. Wymachuje tytułem do kamery, która jest tuż przed nią.)

Gisele O'Dare (off-mic): You see that? You see that? I'm Gisele O'Dare, THE CHAMP WHICH DON'T CAREEEEEE!!!

(The Bhabie przechodzi na krawędź i czeka na zwrotkę "So Much Money In the Air" w swojej piosence. Gdy ta rozbrzmiewa  na arenie, publika wskazuje na pas Gisele, a ta chaotycznie nim macha.)

Gisele O'Dare (off-mic): LIFEEEE IS GOOOOD BHABIE!

Michelle Denise: Wtf

(RIOT Champion przechodzi pod linami do ringu i spogląda na swoją przeciwniczkę. Mina jej rzednie, w przeciwieństwie do Rachel, która uśmiecha się pod nosem. O'Dare kładzie swój tytuł na schodkach, a Hailey rozpoczyna pojedynek.)

(DING DING DING)

(Zawodniczki mierzą się wzrokiem i po chwili wchodzą w zwarcie, z którego Gisele lekceważąco odpycha twarz przeciwniczki i cofa się do tyłu moonwalkiem.)

Michelle Denise: POPISÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓÓWAAAA!!!!!

(Rachel sarkastycznie się uśmiecha poprawiając włosy, a O'Dare wyciąga język drwiąc z Horsewoman of War. Mamy ponowny klincz, z którego Rachel szybko łapie mistrzynię za głowę i przerzuca do narożnika!)

Luciana Aniston: Beautiful and powerful!

(Zaskoczona Bhabie podnosi się, a Lady of Riverside biegnie ze Splashem, ale blondynka ucieka! Rachel uderza w narożnik i momentalnie zostaje zaskoczona Roll Upem!)

Hailey Berth: PIN!

1!

KICK OUT!

(Rachel na kolanach, a Gisele szybko wstaje i atakuje ją Dropkickiem prosto w twarz! O'Dare szybko podnosi rywalkę i ustawia pod Rag of Riches (Moonwalking DDT), ale niespodziewanie Horsewoman of War wyrywa się i z krzykiem biegnie na RIOT Champion wyrzucając ją z ringu!)

Michelle Denise: Ou! Lekka agresja ze strony Rachel. Oj tak, ona jest bardzo zdeterminowana, by wyjść dziś górą z tego pojedynku.

(The Forgotten Sister opiera się o barierki, a Lady of Riverside szybko przechodzi na apron, spogląda za siebie i wykonuje piękny Springboard Moonsault!)

Lucian Aniston: WOW!

(Rachel wrzuca oponentkę z powrotem do ringu i sama powoli wchodzi. Wędruje oczami dookoła i podchodzi do Gisele. Łapie ją pod Suplexa, wynosi go do góry i spuszcza na kolano! Po chwili ponawia akcję zmieniając nogę. Furiorus from Riverside connected!)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!

(O'Dare trzyma się za plecy leżąc na macie, Rachel przechodzi na krawędź. The Newborn Hope w tym czasie wstaje i rzuca się na przeciwniczkę chcąc ją zrzucić, ale Horsewoman of War schyla się unikając ciosu i powala rywalkę Roundhouse Kickiem!)

Michelle Denise: Świetnie! Szykuje się akcja wysokiego ryzyka...

(Lady of Riverside wspina się na narożnik i po chwili stoi już na drugiej linie. Gisele leży płasko na macie, a Rachel skacze i mamy podręcznikowy Five Star Frog Splash!!! ALE NIETRAFIONY!)

Lucian Aniston: OUCH! To musiało boleć!

(Brunetka zwija się na macie, a Gisele z parszywym uśmieszkiem opiera się o liny i szybko rzuca do przypięcia.)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!!!

(Wściekła mistrzyni dosiada oponentkę i zasypuje serią ciosów.)

Michelle Denise: Frustrowana Gisele... Również zależy jej na zwycięstwie. Pierwsza walka jako RIOT Champion i porażka? Niezbyt dobrze by to o niej świadczyło...

(THE Bhabie agresywnie podnosi Rachel za włosy i wbija twarzą w narożnik. Tam mamy Corner Foot Choke, ale Hailey szybko przerywa akcję. O'Dare krzykiem zbywa sędzinę i atakuje przeciwniczkę kilkoma ciosami. Lady of Riverside zatacza się przed siebie, a gdy odwraca się w stronę Don't Care O'Dare inkasuje świetne Tornado DDT!)

Michelle Denise: WOW! This could be it!

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!!!

Gisele O'Dare (off-mic): WHAAAATTT????

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!!!!

(Rozwścieczona blondynka uderza rękami w matę i zastanawia się co dalej robić. Po chwili namysłu łapie Rachel i przymierza się do Farewell to Fame (Spinning Impaler), ale ta kontruje w Neckbreakera!)

Michelle Denise: Jestem w szoku jak dziś Rachel kontruje każdą akcję firmową mistrzyni. Impressive.

(Obie zawodniczki leżą na macie próbując dojść do siebie. Horsewoman of War zaczyna się podnosić przy pomocy lin, a Gisele w pozycji klęczącej również próbuje złapać trochę tchu, ale Rachel nagle dostaje powera i rusza na rywalkę z Double Foot Stompem w tył głowy, ale mamy unik!)

Lucian Aniston: Oooo...

(Lady of Riverside zatacza się na liny, a O'Dare wjeżdża w nią kolanem! Następnie po raz kolejny zasypuje oponentkę serią ciosów sprowadzając ją do parteru. Tam kilkukrotnie uderza twarzą Rachel o matę!)

Michelle Denise: Gisele nie w sosie... Stara się obić Rachel jak tylko może... To może być końcówka tej walki!

Gisele O'Dare (off-mic): I'M TIRED OF YOUR SHIT, BITCH!

(The Forgotten Sister ciągnąc przeciwniczkę za włosy częstuje ją slapem i biegnie na liny. Odbijając się od lich wjeżdża w Rachel wykonując Bhad Treatz (Hurricanrana Driver)!!!)

Michelle Denise: FACE FIRST!

Lucian Aniston: No w końcu trafiła! To zdecydowanie koniec! Spójrz, chyba przymierza się do Leadin' Touched!!

(RIOT Champ staje przy linach i czeka na reakcję rywalki. Rachel leżąc na plecach przewraca się na bok i zaczyna podnosić...)

Gisele O'Dare (off-mic): NO DALEJ!

(Horsewoman of War na klęczkach, a Gisele bierze rozbieg i mamy Leadin' Touched (Curb Stomp)!!! NIE! Rachel odsuwa się, a O'Dare mimo lekko utraconej równowagi biegnie dalej. Odbija się od lin, a Lady of Riverside szybko na nogach. Próba ciosu, ale nieudana... Mistrzyni ciągle w biegu, skacze na liny i Springboard Moonsault!!!)

Lucian Aniston: BUSTED!!!

(RACHEL JAKIMŚ CUDEM PRZECHWYCIŁA GISELE W LOCIE!! O'Dare miota się krzycząc, ale Rachel wygodnie ją sobie przechwytuje, ustawia I APLIKUJE VIOLET EYES (SIT-OUT TOMBSTONE PILEDRIVER)!!!!!

Michelle Denise: HOLY SHIT!!! CO ZA KONTRA!!! COVER!!

Hailey Berth: PIN!!

1!

2!

...

..

.

3!!!!!!!!!!!!!!!

Lucian Aniston: RACHEL HAS PINNED THE RIOT CHAMPION!

(DING DING DING)

Dana Miller: HERE IS YOUR WINNER.... RRRRAAAAAAAAAAACCCHHHHEEEEEEEEEELLLLL!!!!!!!!!!!!!!

Michelle Denise: CO ZA SZOK! Rachel przypina Gisele w jej pierwszym pojedynku jako mistrzyni! Niewiarygodne!

(Rachel podnosi się i zadowolona pozwala Hailey wznieść jej rękę w górę.)

Lucian Aniston: Piękności moja! Jestem pod wrażeniem!

Michelle Denise: Ja również! Trzeci występ w RPW i już zwycięstwo nad RIOT Champion! Jak tak dalej pójdzie, na Gates to Glory możemy poznać nową mistrzynię!

Lucian Aniston: Nie zapominaj, że Abigail też ma na pieńku z panienką O'Dare.

(Lady of Riverside przekręcając kilkukrotnie głowę na boki chwyta się za szyję i... Kieruje swój wzrok na stage...)

Michelle Denise: O wilku mowa! Abigail!

(Abigail stoi na stage'u i powoli klaszcze ze sztucznym uśmiechem. Rachel podchodzi do lin i opierając się o nie posyła buziaka do The Crow, na której nie robi to wrażenia. Gisele zaś siedzi na apronie i trzyma się za głowę ze swoim pasem na udach.)

Michelle Denise: Co za szokujący wynik tego starcia. No ale cóż, Rachel po raz kolejny udowadnia, że nie ma z nią żartów!

Lucian Aniston: Oj nie ma, nie ma... Widzę w niej wielki potencjał!

Michelle Denise: Ja również, i to jaki! Oby tak dalej, a zajdzie bardzo daleko!

------------------------------------------------------------------------------------

Voiceover: Gates to Glory coraz bliżej, a w sierpniu... Czeka nas... FINAL BOUND! Finał pierwszego sezonu REBELLION Pro Wrestling! Masa brutalnych pojedynków, mnóstwo atrakcji i niesamowitych emocji. Już niebawem największa gala FPV w historii wrestlingu. 30 SIERPNIA 2020 BĘDZIE DNIEM, KTÓREGO NA PEWNO NIE ZAPOMNICIE. FINAL BOUND POWIE WSZYSTKO!


Lucian Aniston: Wracamy po przerwie, a przed nami Maaaaain Eveeent REVOLT!

Michelle Denise: W końcu! Już nie mogłam się doczekać! Robin Roberts powraca do akcji w ringu w starciu z debiutującą w walce wieczoru Becky Davis!

Lucian Aniston: I to nie koniec.. To będzie No Disqualification Match! Zapraszamy!

(Arena zmienia kolory na błękit i granat, a na sam środek stage'u padają dwa, skrzyżowane światła. Z głośników wybucha '100' by The Game! Fani w skupieniu obserwują sytuację, a na szczyt rampy wychodzi nikt inny, jak Becky Davis!)

Michelle Denise: Wow! Prezentuje się świetnie! Widać skupienie na jej twarzy, a właściwie oczach, gdyż resztę twarzy ma zasłonięte chustą!

Lucian Aniston: Wydaje się bardzo apetyczna..

Dana Miller: Ladies and gentleman! Introducing first! From Chicago, Illinois, CHIIIIRAAAQ NIGTHMAAAREE, BEEEECKYY DAAAAVVIIIIS!

(Becky nonszalancko rusza w kierunku kwadratowego pierścienia z lekko rozłożonymi rękami na wysokości bioder. Spokojnie idzie w kierunku ringu, a publiczność powoli łapie zaufanie do zawodniczki lekko wiwatując. Sister of Doubts wskakuje na apron, przechodzi kilka kroków i upada na kolana. Wturluje się do ringu, a arena ciemnieje bardzo granatowym światłem, a na środek ringu pada jasnoniebieski spotlight, przy którym Davis zrywa z twarzy czarno-białą bandamkę.)

Michelle Denise: Już mi się podoba!

Lucian Aniston: Mmm, mi też!

Michelle Denise: No hej, jestem tutaj!

Lucian Aniston: No i?

('If These Scarts Could Speak' by Citizien Soldier przerywa muzykę debiutantki, a arena zalewa się wręcz neonową pomarańczą i głęboką czernią. Na stage'u zbierają się kłęby dymu, a spod titantronu wyłania się Robin Roberts! W całkowicie odmienionym looku spokojnie rusza w kierunku rywalki oblizując wargę od środka i zaciskając obie pięści.)

Lucian Aniston: WOOOOAHH! W tym skórzanym kombinezonie wygląda taaaaak seksi! A ten wysoki, ognisty kucyk dodaje jej niesamowitego pazura! Piękna!

Michelle Denise: Masz rację, ta wersja Roberts podoba mi się zdecydowanie bardziej!

Dana Miller: And her opponent! From Ireland, THEEE UNSTOOOPAAABLEEE, ROOOOOOBIIIIIN ROOOOOBEEERTS!

(Irlandka wchodzi po schodkach i wspina się na narożnik. Stoi tak chwilę i zeskakuje na środek maty spoglądając zza ramienia wprost na swoją oponentkę. Marszczy brwi i jeszcze mocniej zaciska pięści, by po chwili udać się do swojego narożnika.)

Lucian Aniston: Zacznijmy ten bój!

(Hailey sprawdza stan obu zawodniczek i pyta czy są gotowe. Obie jednocześnie się zgadzają, a sędzina nakazuje zabić w gong!)

(DING DING DING!)

(Walka oficjalnie rozpoczęta, a Robin od razu rzuca się na Becky i wręcz zalewa ją falą uderzeń w głowę! Davis udaje się jakoś zablokować cios Irlandki i odkopuje ją od siebie. Podnosi się przy pomocy lin, a Roberts od razu rusza na rywalkę z Clotheslinem, którym wyrzuca rywalkę z ringu! Od razu wychodzi za Becks QS, a ta łapie ją za nogę i podcina, przez co Robin ląduje na plecach. Teraz to Becky obiera inicjatywę i okłada przeciwniczkę potężnymi ciosami w głowę byłej REVOLT Champion. Odpuszcza na chwilę tylko po to, by zacząć obkopywać lewą nogę rywalki. Roberts chwyta się za kolano, a Becky zagląda pod ring i wyciąga Kendo Stick!)

Lucian Aniston: Pierwsza broń! Pamiętajmy, że to starcie bez dyskwalifikacji, tu może zdarzyć się absolutnie wszystko!

(Sister of Doubts robi zamach z zamiarem wymierzenia ciosu w brzuch przeciwniczki, ale The Unstoppable blokuje cios i przechwytuje kij. Sprężynką wstaje na nogi wciąż trzymając broń, ale Becky wyrywa ją i atakuje brzuch rywalki! Robin kuli się, a Becky dokłada cios w plecy byłej mistrzyni. Roberts upada na kolana, a Davis częstuje ją kolejnym ciosem! I kolejnym! I jeszcze kolejnymi trzema! Łamie kij na kolanie i zamachuje się dwoma częściami broni, jednak Robin odsuwa się do barierek. Opiera plecami o barykady, a Becky mierzy ją wzrokiem i podchodzi kilka kroków. Robin wymierza kopnięcie w nogę Becky, ta cofa się o krok, a Roberts wstaje i Superkick!)

Michelle Denise: YAAS! Robin przejmuje inicjatywę!

Lucian Aniston: Nie wiem, której kibicować!

(Robin łapie się za plecy, ale po sekundzie łapie za włosy rywalki, bierze rozbieg i wrzuca debiutantkę w słupek ringu... jednak nie! Becky Irish Whipuje Irlandkę prosto w metalowy słupek, alee! Robin zatrzymuje się dosłownie milimetry przed nim! Mało brakowało! Robin spogląda przez ramię na Becky i rusza na nią z Dropkickiem! Trafia, a Davis upada na podłogę! The Reckless Daredevil czeka aż rywalka się podniesie i Double Knee Strike! Becky ponownie leży, a Robin wyciąga spod ringu Baseball Bat! Ale nie zwykły, gdyż owinięty jest drutem kolczastym! Roberts wznosi broń w górę, a Davis wstaje na kolana!)

Michelle Denise: Chyba nie chce go użyć!

Lucian Aniston: A po co innego go wyjęła? Używaj mózgu Michelle..

Michelle Denise: Też mógłbyś zacząć.. Chociaż....

(Robin atakuje rywalkę ciosem bronią prosto w plecy! Bitch Whooper aż wydaje z siebie krzyk, a Roberts ponownie atakuje plecy rywalki! Trzeci raz! Czwarty! Na plecach debiutantki pojawiają się krwawe zadrapania, a nakręcona Robin zaczyna krzyczeć do publiczności i wymachiwać kijem ku uciesze publiczności. Becky łapie się za plecy i próbuje wejść do ringu przy pomocy lin. Zauważa to The Loudest Hawk i wskakuje do kwadratowego pierścienia, a Becky rezygnuje z tego pomysłu. Stoi chwiejnie na nogach, a była mistrzyni REVOLT odbija się od lin i Suicide Dive na Becky... której nie ma! Robin ląduje z impetem na podłodze, a Davis następuje nogą na jej kark i uderza głową o kawałek rampy!)

Becky Davis (off-mic): What's up bitch, huh?! WHAT'S UP?!

(Bitch Whooper podnosi Robin za włosy i Facebuster poza ringiem! Podnosi ją ponownie, bierze rozbieg i Spear w apron! Roberts na kolanach a Fem-Gangsta targa ją za włosy i rzuca prosto w metalowe schodki! Irlandka łapie się za rękę, a debiutantka zdejmuje górny stopień i zaczyna okładać swoją przeciwniczkę na oślep! Odrzuca schodki i zaczyna krzyczeć do fanów, po czym wyciąga spod ringu łańcuch, który zawiązuje na ręce Rudowłosej. Podnosi ją i wrzuca do ringu. Czeka aż rywalka wstanie na nogi i Irish Whipuje ją łańcuchem w narożnik, w który uderza The Untoppable! Przyciąga ją z powrotem za pomocą łańcucha i łapie pod swoją akcję kończącą! BTR (Rayne Check) zaaplikowane! Debiutantka zaplata łańcuch o nogę rywalki i pinuje!)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

3!

Nie!

KICK OUT! A WŁAŚCIWIE PRZEJŚCIE DO DIS-ARM HER Z UŻYCIEM ŁAŃCUCHA!!!

(Becky zaczyna uderzać nogami o matę, a Robin wręcz kładzie się na rywalce, której jednak udaje się wyjść z submissionu! Robin odwiązuje łańcuch z ręki i wyrzuca go poza ring, a Davis łapiąc się za bark ucieka do narożnika, gdzie Robin częstuje ją Bronco Buster! Sister of Doubts z kolan wstaje na nogi, a Roberts rozbiega się, jednak nadziewa na Big Boot od gangsterki! Za włosy wrzuca ją na narożnik i Oklahoma Slam dla rudej! Debiutantka zaczyna pinować!)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

KICK OUT!

Lucian Aniston: Robin nie da za wygraną!

(Davis podnosi Robin, ale ta rozrywa uchwyt i Forearm Smash dla rywalki! Becky chwieje się, a Robin zaplata się w pasie debiutantki tuż za jej plecami i German Suplex wprost na narożnik! Becky łapie się za głowę, a Roberts nie odpuszcza, wyciąga ją na środek ringu za rękę i Arm Wrench Knee Strike intro Arm Wrench Suplex! Ponownie ciągnie ją za włosy prowadząc dookoła ringu i częstuje ją swoją akcją kończącą! Takeover (Small Package Driver) dla debiutującej Becky Davis! Pin!)

Hailey Berth: PIN!

1!

2!

3!!!

..

JEDNAK NIE! Kick out!

(Becky kick outuje, a Robin tupie nogami i wychodzi z ringu. Podrywa kotarę do góry i zaczyna wrzucać krzesełka do ringu. Cały stosik na macie i Roberts wskakuje do ringu z jednym z nich w dłoni. Davis podnosi się, The Unstoppable bierze rozbieg z krzesełkiem i atakuje rywalkę, jednak ta podcina ją, a Roberts upada prosto między liny! Davis szybko układa sobie stosik krzeseł, ponownie targa rywalkę za głowę, bierze rozbieg i BQ-T (Springboard Tornado DDT) prosto w krzesła! Robin leży na macie, a Becky siedzi chwilę i łapie oddech. Wstaje, wyciąga jedno krzesełko i zaczyna okładać Roberts Chair Shotami w plecy! Robin wraca z zaświatów i unika kolejnego ciosu. Wstaje na nogi i opiera się w narożniku łapiąc się lin, a Davis rozbiega się z atakiem na Roberts, ale ta wyskakuje na nią z Single Leg Dropkickiem! Fem-Gangsta leży na macie powoli się podnosząc, a Robin nogą przysuwa do siebie krzesełko.)

Lucian Aniston: O rany, co dalej, co dalej!?

Michelle Denise: Robin musi zdobyć walkę na Gates to Glory!

(Robin podnosi krzesełko i zakłada je na głowę Becky po czym przechodzi do Capitan's Hook! Robin przygniata krzesło do gardła Becky, a ta szarpie się na wszystkie strony! Chyba będzie klepać! Uderza pięścią w matę i coraz mniej się rusza, Becky gaśnie! SŁABNIE! CZYŻBY ROBIN ODNIOSŁA ZWYCIĘSTWO NAD DEBIUTANTKĄ?! Davis coraz słabiej oddycha!)

Michelle Denise: Puś jom, powiedziałam puś jom!

Lucian Aniston: Ona się udusi! Halo, przerwijcie to!!!

(W końcu Davis przestaje się ruszać i upada bezwładnie na matę. Robin puszcza uścisk i zdejmuje krzesło z szyi rywalki. Hailey sprawdza stan przeciwniczki, mówi do niej, ale nie ma kontaktu z Davis, która zemdlała! Roberts odpycha sędzinę od rywalki, wyciąga ją na środek ringu i pinuje!)

Hailey Berth: PIN....

1!

2!

I 3!!!!

..
...
......

JEDNAK CO!? BECKY ROBI ROLL UP I PRZYPINA ROBIN ŁAPIĄC JĄ ZA SPODENKI!

1!!

2!!!!

3!!! KICK OUT!! WEFJLWJ!LJ!!

Publika: WFJWLGJWGLW!

Lucian Aniston: CO!? TAK SZYBKO SIĘ OCUCIŁA?!

Michelle Denise: HAHA! ŚWIETNA AKTORKA!

(Becky odpycha rywalkę na liny, ta odbija się i mamy Savagery (Sunset Flip Powerbomb)! Nie czeka, wyprowadza ją na stosik krzeseł i po raz kolejny BQ-T (Springboard Tornado DDT) na krzesła! Roberts łapie się za głowę, a nakręcona Davis chodzi przy linach i krzyczy coś do fanów co chwilę uderzając się w pierś. Robin wstaje przy pomocy lin, a Bitch Whooper odrywa jej rękę od lin, zarzuca na siebie i częstuje ją BTR (Rayne Check)! Pinuje!)

Hailey Berth: PIN!

1!!

2!!!!

ROBIN KŁADZIE NOGĘ NA LINACH! HAILEY TEGO NIE WIDZI I ODLICZA DALEJ!!!!!

3!!!!!!!!!!!!!

BECKY DAVIS PRZEKREŚLA SZANSE ROBIN NA WALKĘ PODCZAS GATES TO GLORY!!!!

Dana Miller: Here is your winner... CHIIIIRAAAQ NIIIGHTMAAREEE, BEEEEECKYYYY DAAAAVIIIIISSSS!

Michelle & Lucian: WHAAAAAAT?!

Michelle Denise: Noga na linach! Noga na linach! NOOOGAA NAAA LINAAACH!

Lucian Aniston: Żądam powtórki! To nie było zwycięstwo!

(Hailey Berth wznosi w górę rękę Becky, która odniosła zwycięstwo nad Robin Roberts, a była mistrzyni kobiet od razu rzuca się na sędzinę tłumacząc jej, że miała nogę na linach. Berth kręci głową i odsuwa od krzyczącej na nią Robin, która wściekła rwie sobie włosy z głowy.)

Michelle Denise: SZOK! Tego kompletnie się nie spodziewałam! Debiutantka pokonuje byłą REVOLT Champion, jednak nie do końca czysto!

Lucian Aniston: Tak! Gdyby Hailey zobaczyła sytuację, mielibyśmy Rope Break, a walka toczyłaby się dalej, ale mimo wszystko Robin utraciła możliwość walki z Latina Hearts podczas Gates to Glory w Handicap Matchu!

Michelle Denise: Jestem naprawdę zawiedziona, liczyłam na ten pojedynek! Tymczasem pora się pożegnać, to wszystko w dzisiejszym wydaniu REVOLT. Komentowali dla Państwa Michelle Denise..

Lucian Aniston: ...i Lucian Aniston! Miłego wieczoru, dobranoc!

Komentarze